"Fashion Babylon" - Imogen Edwards-Jones, Autor Anonimowy


Jak wszystko, co niesie za sobą wielkie pieniądze, moda jest kontrowersyjna. Dla niektórych jest całym życiem, inni uważają ją za zło niekonieczne. Mnie fascynuje, jednak podchodzę do niej z dystansem i nie jestem skłonna wydać pięciuset złotych na bluzkę Prady (żebym jeszcze miała te pieniądze…). Jednak książka „Fashion Babylon” pokazuje high fashion z perspektywy osób w nią najbardziej zaangażowanych – projektantów. I nie jest to szczególnie pozytywny punkt widzenia.

Najpierw jest się idealistą i wydaje się fortunę na najlepsze materiały. Przypadkiem staje się sukcesem jednego sezonu, a potem co? Potem nadchodzi brak pomysłów, ograniczone finanse i kiepska kolekcja na następny pokaz. Jak sobie z tym poradzić?

Ta książka jest smutna, prawdziwa i… zabawna. Niektórzy naiwniacy wydają fortunę na ubranie, które za trzy miesiące (a najdalej za pół roku) przestanie być modne, a tak naprawdę zostało przez projektanta zakupione w sklepie vintage z jedynie przeszytą metką. W tym świecie jest to akceptowalne. Co powinna mieć modelka? Być chuda jak wykałaczka, wysoka i umieć chodzić. Doprawdy? A ile modelek zupełnie nie potrafi stawiać nóg?

Świat mody jest przesiąknięty zapachem tytoniu, zalany litrami alkoholu i oprószony grubą warstwą kokainy. Wszystko po to, by ludzie przez osiem minut mieli poczucie luksusu. Pół roku pracy nad kolekcją, sieć znajomości, przekupstwa i oszustwa tylko dla nędznych ośmiu minut pokazu. W imię jakich wartości?

Nie potępiam. Wręcz przeciwnie. Po tej lekturze świat mody zafascynował mnie jeszcze bardziej. Wręcz mam wrażenie, że jeśli wezmę kredyt, sama mogę stworzyć własną kolekcję. I dać się wciągnąć w ten młyn. Znam koszta, sposoby ich ominięcia… jaki problem? Przecież chodzi tylko o osiem minut. Tyle pieniędzy dla ośmiu minut. Osiem minut jest puentą.

Cała seria Babylon opowiada o kulisach różnych branży. Tym razem mamy do czynienia z modą, mogę Wam obiecać, że wkrótce przedstawię Wam również świat muzyki. Na dzień dzisiejszy polecam „Fashion Babylon” osobom zainteresowanym tym biznesem. Może nie po to, by do niego zniechęcić, ale żeby choć trochę wiedzieć, z czym to się je. Mnie to nie przeraziło. Po przeczytanej gdzieś recenzji byłam pewna, że jest jeszcze gorzej. Na szczęście nie. Sama książka jest napisana prosto, bohaterowie mają ciekawe poczucie humoru, które trochę pokrywa się z moim. Czyta się ją szybko. A czy jest dobra? Dla mnie tak. Ale, jak już mówiłam, ktoś wyraził inną opinię zarówno o biznesie przedstawionym w niej jak i o niej samej. Ja lubię zbierać ciekawostki o funkcjonowaniu świata, a szufladka o nazwie „moda” została już zapełniona. 

Książka warta przeczytania, choć jeśli ktoś zupełnie nie interesuje się światem mody, może go nie zainteresować.

Komentarze

  1. Ja czytałam ostatnio "Air Babylon” - o kulisach branży lotniczej. Seria rzeczywiście warta jest przeczytania i również, tak jak Ty, "lubię zbierać ciekawostki o funkcjonowaniu świata" i zapełniać swoje szufladki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawialam sie, czy siegnac po te pozycje, ale Twoja recenzja ostatecznie mnie zachecila. Sama nigdy nie chcialabym chyba wejsc w swiat mody, bo sie do niego po prostu nie nadaje, ale mimo wszystko ten swiat wydaje mi sie bardzo interesujacy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo że światem mody się nie interesuję, jakoś ciągnie mnie do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Achaja" przy "Siewcy Wiatru" to arcydzielo, wierz mi ;). Ciesze sie, ze recenzja sie podobala, a Kossakowska szczerze odradzam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę bałam się, że ta książka może być głupim czytadłem, ale z Twojej recenzji wynika coś innego. Może się skuszę...

    OdpowiedzUsuń
  6. Maу I ѕimρly say ωhat а comfоrt to unсoveг somеbody that
    genuіnely undeгstands what theу are ԁiѕсuѕsing on the net.
    You definitely rеalizе how tо bring
    аn issue to light anԁ maκe it important.
    A lot morе pеοple have to read thіѕ and understand thіs side of your stoгy.
    Ӏt's surprising you are not more popular since you certainly possess the gift.
    My web site ... woodworkingadvice.net

    OdpowiedzUsuń
  7. Hi! Would you mіnԁ if I shaгe your blog with mу zynga group?
    Thеre's a lot of people that I think would really appreciate your content. Please let me know. Cheers
    My blog Extra Money

    OdpowiedzUsuń
  8. Hаve yοu еνer considered abοut including a lіttle bit more
    than ϳust уour articles? I meаn,
    ωhat yοu say iѕ fundamеntal and everything.

    But imаgіne if you added some great piсtuгеs
    оr videos tо give your pοstѕ morе, "pop"!
    Your content is excellеnt but with imagеs and vіdeos, thiѕ site could undеniablу be οne of the best іn
    its niche. Gоod blοg!
    Here is my web site ... Pet

    OdpowiedzUsuń
  9. Highly descriрtivе post, I lονed that а
    lot. Wіll there be а pаrt 2?
    Feel free to visit my homepage onlinedatingg.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Yestеrday, whіlе I ωas at work, my cousin stolе my iPad
    and tеstеd tо see іf it сan ѕurvive a 40 foot drop, juѕt so she can bе a yоutube sеnsation.
    My аpple ipаd iѕ now brоken
    anԁ she has 83 ѵіewѕ. I knoω thiѕ is entirеly off
    tορіс but І had to shагe it ωіth ѕomeone!
    Here is my web page Work At Home

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Recenzje filmowe - Kiedy Paryż wrze (19)

Alina się obnaża, czyli ekshibicjonizm sieciowy.

Stosik #3