Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2015

Recenzje filmowe - Wątpliwość (11)

Obraz
Wcześniej ukazały się recenzje filmów : Gran Torino (1), Bogowie (2), Chłopiec na rowerze (3), Pokłosie (4), Grzechy ojca (5), Operacja Argo (6), Bóg nie umarł (7), Jestem (8), Ida (9), Dwa dni, jedna noc (10) Dziś: Wątpliwość – John Patrick Shanley/2008/USA Drzwi szeroko zamknięte? Ten film po prostu nie mógł być zły. Role główne kreowali w nim Meryl Streep i Philip Seymour Hoffman (niestety nieżyjący już od ponad roku), więc film nie mógł być zły. Film nie mógł być zły i z innego powodu. Jakiego? Zasiał… wątpliwość. Mój profesor od matematyki zawsze powtarzał, że najgorsze ze wszystkiego to nie mieć wątpliwości. To prawda, ale ta maksyma będzie jednak działać tylko do momentu wejścia do kin filmu „Wątpliwość”. Potem już nie. Zatem dobre są te dzieła, które problem rozwiązują, ale też te, które z pozornie poprawnych relacji wyłuskują właśnie wątpliwości, rzucają na szale prawd niedomówienia, nie precyzują ich, nie szukają odpowiedzi i unikają ukazywania jednowymiar

"Odłamek" - Sebastian Fitzek

Obraz
Od bardzo dawna nie czytałam thrillerów Fitzka i bardzo się za nimi stęskniłam. Na szczęście na półce czekał na mnie "Odłamek". Miły powrót do psychodelicznego świata autora. Marc Lucas wpada w depresję po śmierci ciężarnej żony. Czuje się winny jej śmierci i gdy pewnego dnia w gazecie natrafia na ogłoszenie kliniki psychiatrycznej specjalizującej się w zapominaniu traumatycznych przeżyć, zgłasza się do eksperymentu. Jednak w pewnym momencie dochodzi do wniosku, że nie chce tego robić i ucieka tylko po to, by się zorientować, że nie ma dokąd. Jego żona pojawia się nagle żywa w jego mieszkaniu, do zamka którego nie pasuje klucz. Jego karta kredytowa jest nieważna, w pracy jest obcy, a klinika nagle znika z powierzchni ziemi. Przy okazji trafia on na inną pacjentkę kliniki, której nie ma. No i co ma z tym wszystkim wspólnego jego brat? "Odłamek" jest chyba najdelikatniejszą, najmniej zwichrowaną powieścią Fitzka. Jeszcze żadna z jego książek nie została przeze mnie

"Czerwona królowa" - Victoria Aveyard

Obraz
Kasta królów i kasta niewolników. Srebrni i Czerwoni. Nadludzie i ludzie. I jedna dziewczyna gdzieś po środku. Nadludzka czerwona, która z roli służby trafia do roli księżniczki. Tak w skrócie można opisać "Czerwoną królową", ale to nie wszystko. Mare, główna bohaterka, zbliża się do wieku, w którym zostanie wcielona do wojska, ponieważ nie ma pracy. W dodatku okazuje się, że jej najlepszy przyjaciel traci swojego pracodawcę, przez co również czeka go "kariera" w armii, w związku z tym Mare postanawia ich uratować. W ten sposób zaczyna się historia. By osoby zajmujące się czarnym rynkiem im pomogły, Mare musi zdobyć niemałą fortunę w ciągu zaledwie kilku dni, dlatego decyduje się na ryzyko i próbuje okraść Srebrnych. Bezskutecznie. Podczas dalszych prób zostaje znowu przyłapana, a następnego dnia dostaje wezwanie na dwór. I Mare pakuje się po raz kolejny w kłopoty, gdy całkiem przypadkiem jej ciało robi coś, czego nie powinno - ujawnia moc, której nie powinna mie

Recenzje filmowe - Dwa dni, jedna noc (10)

Obraz
Wcześniej ukazały się recenzje filmów : Gran Torino (1), Bogowie (2), Chłopiec na rowerze (3), Pokłosie (4), Grzechy ojca (5), Operacja Argo (6), Bóg nie umarł (7), Jestem (8), Ida (9)  Dziś: Dwa dni, jedna noc – Jean-Pierre i Luc Dardenne/2014/Belgia, Francja, Włochy Wdowi grosz Nominacja do Oskara dla Marion Cotillard za rolę w filmie „Dwa dni, jedna noc” w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa była mocno uzasadniona. Ja powiedziałbym, że nominacja należała jej się za całokształt, ale szczególnie za „nieużywanie efektów specjalnych w sposobie gry”. Wyważona dramaturgia tej gry ukazująca wątpliwości, załamanie, poddawanie się na przemian z ponowną determinacją, prowadzenie rozmów, przyjmowanie zarówno klęsk, jak i małych zwycięstw, którymi kończyły się niektóre z nich, były na pięknym, wycyzelowanym poziomie. Delikatność charakteru, posiadanie wewnętrznych moralnych oporów, uczciwość i godność to wszystko odnajdujemy w głównej bohaterce i również to wszystko w sum

"W Japonii czyli w domu" - Rebecca Otowa

Obraz
Czytaliście "Dzieci z Bullerbyn"? Pamiętacie jeszcze, jak ta książka została zbudowana? Nie? Nie szkodzi, przypomnę. Przygody dzieci były opisane w osobnych, nie powiązanych ze sobą ściśle rozdziałach. Czytając "W Japonii czyli w domu" odniosłam podobne wrażenie, niemniej pozbawione fabuły. Autorka z całego serca pragnie przedstawić nam piękno kraju, ale jeden rozdział z drugim nie ma nic wspólnego. Poza jej rodziną, domem i samą Japonią. Mówiąc krótko: to takie "Dzieci z Bullerbyn" bez fabuły. Może brzmi to trochę ostro, ale książka, którą niegdyś bardzo mocno chciałam przeczytać, rozczarowała mnie pod tym względem. Z opisu nie wynika to, co dostałam. Spodziewałam się historii życia w Kraju Kwitnącej Wiśni, a dostałam pean na temat poszczególnych elementów japońskiej kultury. I milion pytań, na które nie otrzymałam odpowiedzi. Nie wiem, dla kogo ta książka powstała, ale na pewno nie dla czytelnika. Postaram się zatem uporządkować zarzuty, co nie jest z

"Lawendowy pokój" - Nina George

Obraz
Z początku myślałam, że "Lawendowy pokój" to jedna z tych płytkich historii o kobiecie, która rusza w świat, by odnaleźć siebie i miłość swojego życia. Taki wrodzony sceptycyzm bardzo pomaga w pozytywnym rozczarowaniu się lekturą. Choć w tym wypadku było nieco inaczej. W "Lawendowym pokoju" się zakochałam i wylałam wiele łez. I mam to bardzo dosłownie na myśli. Fizycznie i mokro. Kobiety grają w tej powieści pierwszoplanową rolę, ale nie w tradycyjny sposób - jako aktywne uczestniczki fabuły - lecz jako wspomnienia, cele, media w podejmowaniu działań, które pomagają odnaleźć się w życiu (przeszłym i obecnym), by móc zbudować pełnowartościową przyszłość. Niemniej to mężczyźni ruszają w świat, by odnaleźć tę jedyną, która pojawia się jako duch w ich sercach. To prawdziwi mężczyźni, romantyczni i kochający aż po grób. Do czego jednak zaprowadzi ich ta droga? Głównym bohaterem jest księgarz - lekarz dusz - Jean Perdu, który w pewnym momencie życia dostaje wiadomość,

"Alera. Geliebter Feind" ("Legacy") - Cayla Kluver

Obraz
Czasem można w koszach z przecenionymi książkami trafić na prawdziwe cuda i dopóki nie zacznie się ich czytać, nie zdaje się sobie sprawy, co za skarb trafił właśnie w ręce. Wprawdzie skarb literatury młodzieżowej, ale w niczym to nie przeszkadza. Nie wiem, co mnie przekonało, bo opis nie był jakiś szczególnie zachęcający, a okładka już w ogóle... Uparłam się, że muszę to mieć i zaczęłam czytać. Poznałam Alerę - następczynię tronu Hytanici, która musi znaleźć sobie męża, ponieważ zbliżają się jej osiemnaste urodziny i wtedy właśnie ma odbyć się ślub. Przy okazji po latach pokoju zapowiada się powoli powrót wojny. Do kraju powraca porwany za czasów poprzednich porachunków chłopiec (teraz już młody mężczyzna) i nie wiadomo, kim on w głębi duszy jest - Hytańczykiem, czy Cokyrczykiem. Niesfornej i niepoprawnej Alerze nie przeszkadza to jednak zakochać się w nim. "Alera. Gelibter Feind" ("Alera. Ukochany wróg" - zaś oryginalny tytuł angielski to "Legacy"

"Sieć rozkwitającego kwiatu" - Lisa See

Obraz
Lisa See wdała się w romans z kryminałem. Gdy pierwszy raz o tym usłyszałam, doznałam lekkiego szoku. W końcu zaczęłam czytać i... odłożyłam "Sieć rozkwitającego kwiatu" na półkę, gdzie czekała na mnie ponad dwa lata. Mówiąc krótko: początek mnie śmiertelnie znudził. Gdyby to był mój egzemplarz, pewnie by wciąż leżał, ale że pożyczony, postanowiłam się z nim w końcu zmierzyć od momentu, w którym przerwałam i co się stało? Wsiąknęłam. Miałam jakieś mgliste wspomnienia z tych pierwszych czterdziestu stron, ale nie były mi one do niczego potrzebne - dziać zaczęło się od momentu, w którym wtedy przerwałam. I nim się obejrzałam, ta fascynująca przygoda dobiegła końca, a ja zaczęłam się domagać drugiego tomu. Zacznijmy może od początku... Chiny i USA nie mają najlepszych stosunków politycznych i bardzo unikają współpracy, gdy jednak syn ambasadora USA w Chinach zostaje zamordowany, a jednocześnie syn wysoko postawionego urzędnika Chin zostaje odnaleziony martwy u brzegów Los Ang