Wielki coming back. I któryś tam z kolei stosik.
Miałam wrócić jutro, ale impreza, która była zaplanowana na dziś, została przełożona właśnie na jutro, więc powrót nastąpił szybciej. Ale to fajnie! Bo w sumie wbrew oczekiwaniom nie muszę niczego odreagowywać. Oficjalnie oznajmiam, że w dniu dzisiejszym zakończyłam sesję zimową. I pomińmy, że za dwa i pół tygodnia zaczyna się letnia.
Zaś stosik jaki jest, każdy widzi. Taki po części nieplanowany. Otwiera go "Mężczyzna, który nienawidził kobiet", i którym chyba się już kiedyś chwaliłam, ale o tym zapomniałam. Skleroza, to już ten wiek... Pod nim dumnie prezentuje się drugi tom Trylogii Czarnych Kamieni, który użyczyła mi C.S., mimo że nie pokochałam jej ukochanej serii ^^. Dziękuję! Dwie książki niżej to moje matrasowe zakupy, bo uznałam, że zasługuję (wtedy jeszcze nie miałam czym, ale uznam to za przeczucie i nagrodę na wyrost). "Bezduszną" chciałam przeczytać od zawsze, a Viewegh tak mnie urzekł "Mężczyzną idealnym", że no... nie mogłam sobie odpuścić, zwłaszcza że kosztował tylko pięć złotych. Niżej wypożyczenie z biblioteki. Pora zagłębić się bardziej w literaturę koreańską. Chciałam to przeczytać. Biblioteka zrekompensowała mi tą książką brak "Draculi", który w katalogu był dostępny. A że dopiero się z biblioteką oswajam, wolałam nie pytać bibliotekarek. To nie ten poziom wtajemniczenia ;).
Dwie niżej to przesyłka od wydawnictwa MUZA. Serdecznie dziękuję. 44 Scotland Street to seria mi nieznana, ale chyba pora to zmienić. Więc zmienię. Allende chciałam zawsze przeczytać, więc mam okazję. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Na samym dole zaś również chciany przeze mnie "Lektor". Po obejrzeniu filmu MUSIAŁAM po niego sięgnąć. Teraz miałam okazję. Recenzja jutro. Znaczy... jak ją napiszę, bo mam taką ogromną ochotę porównywać książkę z filmem i za cholerę nie wiem, jak to zrobić, żeby tego nie robić! Może coś wymyślę.
PS Tatusiu, uważałam, że to niemożliwe, by czytali mojego bloga, ale chyba to zrobili, bo dostałam zaliczenie, chociaż w zasadzie nie odpowiedziałam na żadne pytanie! Dziękuję! A pokazywać na razie nikomu niczego nie musisz, oszczędzaj siły do sesji letniej ;).
PS2 C.S. zdałam! xD.
PS3 Nowa księgarnia internetowa http://prolibri.pl/ właśnie startuje, przyjrzyjcie się jej bliżej ^^.
Zaś stosik jaki jest, każdy widzi. Taki po części nieplanowany. Otwiera go "Mężczyzna, który nienawidził kobiet", i którym chyba się już kiedyś chwaliłam, ale o tym zapomniałam. Skleroza, to już ten wiek... Pod nim dumnie prezentuje się drugi tom Trylogii Czarnych Kamieni, który użyczyła mi C.S., mimo że nie pokochałam jej ukochanej serii ^^. Dziękuję! Dwie książki niżej to moje matrasowe zakupy, bo uznałam, że zasługuję (wtedy jeszcze nie miałam czym, ale uznam to za przeczucie i nagrodę na wyrost). "Bezduszną" chciałam przeczytać od zawsze, a Viewegh tak mnie urzekł "Mężczyzną idealnym", że no... nie mogłam sobie odpuścić, zwłaszcza że kosztował tylko pięć złotych. Niżej wypożyczenie z biblioteki. Pora zagłębić się bardziej w literaturę koreańską. Chciałam to przeczytać. Biblioteka zrekompensowała mi tą książką brak "Draculi", który w katalogu był dostępny. A że dopiero się z biblioteką oswajam, wolałam nie pytać bibliotekarek. To nie ten poziom wtajemniczenia ;).
Dwie niżej to przesyłka od wydawnictwa MUZA. Serdecznie dziękuję. 44 Scotland Street to seria mi nieznana, ale chyba pora to zmienić. Więc zmienię. Allende chciałam zawsze przeczytać, więc mam okazję. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Na samym dole zaś również chciany przeze mnie "Lektor". Po obejrzeniu filmu MUSIAŁAM po niego sięgnąć. Teraz miałam okazję. Recenzja jutro. Znaczy... jak ją napiszę, bo mam taką ogromną ochotę porównywać książkę z filmem i za cholerę nie wiem, jak to zrobić, żeby tego nie robić! Może coś wymyślę.
PS Tatusiu, uważałam, że to niemożliwe, by czytali mojego bloga, ale chyba to zrobili, bo dostałam zaliczenie, chociaż w zasadzie nie odpowiedziałam na żadne pytanie! Dziękuję! A pokazywać na razie nikomu niczego nie musisz, oszczędzaj siły do sesji letniej ;).
PS2 C.S. zdałam! xD.
PS3 Nowa księgarnia internetowa http://prolibri.pl/ właśnie startuje, przyjrzyjcie się jej bliżej ^^.
Piękny stosik! Ja czekam na swoją przesyłkę od Znaku. "Podmorska wyspa" już u mnie czeka. Widzę, że dużo osób ją sobie zamówiło.
OdpowiedzUsuń"Dziedziczka cieni" rewelacyjna. Zresztą jak każdy tom tej trylogii.
Miłego weekendu :*
Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńStosik jak zwykle świetny, bardzo interesuje mnie "Podmorska wyspa" :)
Widzę ją już w kolejnym stosiku,prześladuje mnie ;)
stosik piękny. Gratuluje zamknięcia sesji :) tej mroźnej :)
OdpowiedzUsuńVampire Slayer, moja przesyłka jeszcze się nie skończyła. Czekam na coś tam jeszcze :D. Zaś od MUZY nie dostałam do końca tego, co chciałam. Chciałam jeszcze "Kto zabił..." i "Spójrz na mnie", ale już niestety nie mieli :(. Czarne Kamienie mnie nie zachwycają, ale liczę, że z każdym kolejnym tomem będzie lepiej :).
OdpowiedzUsuńEvito, znam ten ból, gdy wszyscy coś mają, a ja nie xD. Takim przykładem jest właśnie "Bezduszna". Ach, cudownie, że w końcu ją mam ^^.
Sil, dziękuję :D. O ile wtedy marzłam, teraz będę się smażyć. Ja chcę już wakacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję zdanej sesji i cudnego stosu:)). I trzymam kciuki za kolejne egzaminy. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńGratuluję :**. Uff, jakoś lżej mi się zrobiło. Tak, mi xD. Cieszę się, że masz to już za sobą. A stoik ładnie się prezentuje, ładnie.
OdpowiedzUsuńStosik ;).
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - gratulacje studenckie (to znaczy ja już była studentka, ale ból znam:p) - ważne, że z sesją w jednym roku akademickim się zamknęłaś :) Po drugie (primo oczywiście) - przepyszny stos."Podmorska..." również czeka na przeczytanie - oby okładka nie zawiodła.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę lektury "Lektora".
OdpowiedzUsuńJa zawsze wolałem sesje letnią. Ze stosiku coś bym wychaczył:)
OdpowiedzUsuńCudowny stosik ;) Uwielbiam "Bezduszną"
OdpowiedzUsuńMiłego czytania !
I gratulacje zdanej sesji - moja dopiero się zaczyna.
Jestem ciekawa jakie wrażenie zrobi na Tobie "Pisarz..":)
OdpowiedzUsuńGratuluję zdanej sesji!:)
Także czekam na recenzję "Pisarza...".
OdpowiedzUsuńNo i gratuluję zakończenia sesji :)
Cassin, moja też się dopiero zaczyna, dlatego zaznaczyłam, że skończyłam zimową :D. To mi daje mało czasu na przygotowanie się do letniej :D.
OdpowiedzUsuńGratuluję zdanej sesji i przepięknego stosiku!
OdpowiedzUsuńGratulacje i cudny stosik :)
OdpowiedzUsuń