Stos październikowy.
Jestem dumna z tego stosu. I choć jest prawie całkowicie recenzyjny, a dodatkowo powinna się na nim znaleźć "Bojowa pieśń tygrysicy", to jestem dumna. Patrzę na niego z zachwytem.
"Wnętrza" to coś, co warto znać. I dowiedzieć się czegoś na temat ich urządzania. Taka mała lektura edukacyjna. Ale o tym kiedyś w recenzji.
John Lennon to oczywista oczywistość. Po co się rozdrabniać. Gdy dziś do mnie dotarł, wraz z przypinką, poczułam się, jakby był świąteczny poranek, choć samego Johna i nic z nim związanego szczególnie nie kocham. Niedługo.
"Obce dziecko" się czyta i zachwycam się smakiem tej książki. O nim także niedługo.
"Twój cień" autora "Kolekcjonera kości" wzięłam tylko dla faktu Kolekcjonera i tego, że Angie grała w tym filmie i że jestem niezmiernie ciekawa autora. Także wkrótce.
"Apetyt na Italię" czekał w skrzynce w akademiku całe wakacje, aż przyjadę. I coś mi ciężko i bardzo opornie idzie. Więc zobaczymy, co z niego wyniknie. Obawiam się, że to potrwa długo.
"Portret Doriana Graya" to książka, którą przeczytać chciałam od dawien dawna. I teraz, z racji Wyzwania Listopadowego (ach, nie wiecie? Dowiecie się zapewne jutro ;)) nareszcie go przeczytam. Lepiej późno niż wcale!
A nauka czytania w myślach jest z całą pewnością przydatna! Tak że będę się jej uczyć, a w zasadzie jestem w połowie. Czekajcie zatem na recenzje, bo będzie ciekawie.
"Wnętrza" to coś, co warto znać. I dowiedzieć się czegoś na temat ich urządzania. Taka mała lektura edukacyjna. Ale o tym kiedyś w recenzji.
John Lennon to oczywista oczywistość. Po co się rozdrabniać. Gdy dziś do mnie dotarł, wraz z przypinką, poczułam się, jakby był świąteczny poranek, choć samego Johna i nic z nim związanego szczególnie nie kocham. Niedługo.
"Obce dziecko" się czyta i zachwycam się smakiem tej książki. O nim także niedługo.
"Twój cień" autora "Kolekcjonera kości" wzięłam tylko dla faktu Kolekcjonera i tego, że Angie grała w tym filmie i że jestem niezmiernie ciekawa autora. Także wkrótce.
"Apetyt na Italię" czekał w skrzynce w akademiku całe wakacje, aż przyjadę. I coś mi ciężko i bardzo opornie idzie. Więc zobaczymy, co z niego wyniknie. Obawiam się, że to potrwa długo.
"Portret Doriana Graya" to książka, którą przeczytać chciałam od dawien dawna. I teraz, z racji Wyzwania Listopadowego (ach, nie wiecie? Dowiecie się zapewne jutro ;)) nareszcie go przeczytam. Lepiej późno niż wcale!
A nauka czytania w myślach jest z całą pewnością przydatna! Tak że będę się jej uczyć, a w zasadzie jestem w połowie. Czekajcie zatem na recenzje, bo będzie ciekawie.
fajny stosik :) zazdroszczę Kelly Hoppen :)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik, zachwyca moje oczy ;)
OdpowiedzUsuń"Obce dziecko" mam dostać, ale jakoś nie przychodzi. Ale kiedyś, już dawno, skarżyłam się u Ciebie, że "Murakami i jego Tokio" nie przyszło. I w końcu było, gdy straciłam już nadzieję, spóźnione o jakieś dwa miesiące xD Może jestem u Muzy na szarym końcu kolejki do wysyłania książek? :D To teraz pozostaje mi tylko czekać.
OdpowiedzUsuńMoże :). Mi zawsze przychodzi dzień czy dwa przed wyjazdem do akademika, śmiać mi się z tego chce xD.
UsuńInteresujace tytuły :)
OdpowiedzUsuń"Obce dziecko" mam już za sobą i jestem zachwycona! Co do reszty to bardzo zazdroszczę Lennona, i pewnie sobie go niedługo sama sprawię ;) Miłych lektur! :)
OdpowiedzUsuńMnie także zachwyca, choć mam za sobą zaledwie 1/3. Nie jest to najprostsza i najszybsza lektura, ale wspaniała :). Dziękuję :).
UsuńŻe też ja dopiero teraz tu zajrzałam, ile ciekawych namiarów na książki. Fajowo :)
OdpowiedzUsuń:)).
UsuńDo "Obcego Dziecka" zachęciła mnie już skutecznie Violy, a je chętnie przeczytałabym Lenona:)
OdpowiedzUsuńFajny stosik ;)
OdpowiedzUsuńObce dziecko będziemy razem chyba czytały :)
OdpowiedzUsuńNie ukrywam, że najbardziej zainteresowała mnie książka "Obce dziecko", wiele dobrego słyszałam o tej pozycji. Ciekawe jakie wrażenia będziesz miała po lekturze ;) Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńObecnie jestem urzeczona i podejrzewam, że się to utrzyma :).
Usuń