„Ta piękna mitomanka. O Izabeli Czajce-Stachowicz” – Paulina Sołowianiuk
Różne zainteresowania i fascynacje przeplatają się z czasem, w jakim jest nam dane żyć. Całkiem niedawno odczułam w sobie niezwykłą sympatię do artystycznej bohemy początku dwudziestego wieku, która swoją barwnością i czarem sprawiła, że mam ochotę cofnąć się do tamtego czasu. Z pomocą przyszła mi internetowa księgarnia Prolibri.pl , kiedy przedstawiła mi ofertę książek do recenzji. O Izabeli Czajce-Stachowicz nigdy wcześniej nie słyszałam, ale moje zainteresowanie biografiami niezwykłych kobiet wcale nie słabnie – jej przynależność do wspomnianej wcześniej bohemy sprawiła, że decyzja podjęła się za mnie sama. I wtedy po raz pierwszy dowiedziałam się czegoś o tej pięknej mitomance… Izabela urodziła się w żydowskiej rodzinie pod nazwiskiem Szwarc – to jeden z niewielu pewnych faktów o niej. Nie mamy np. pewności, kiedy dokładnie i gdzie się urodziła, co jest związane z jej niepoważnym podejściem do życia. Muszę jednak zaznaczyć, że głównie jej życia. Fascynującego, barwnego i okryt...